Jak wygląda mała elektrownia wodna?

O ekologicznych sposobach pozyskiwania energii bardzo często się mówi, ale niestety – znacznie rzadziej się je spotyka. Powszechność występowania konkretnych instalacji w dużej mierze uzależniona jest od tego, jaki czynnik jest wykorzystywany przy produkcji energii.

Tak, jak większość z nas potrafi rozpoznać kolektory słoneczne czy elektrownie wiatrowe, na widok małej elektrowni wodnej możemy zdziwieni zapytać „co to jest?”. Naszą uwagę może zwrócić przede wszystkim specjalny próg, którego zadaniem jest spiętrzanie rzeki.

Istnieją dwa typy takich progów: stały i ruchomy. Pierwszy z nich ma za zadaniem spiętrzać wodę w taki sposób, by zawsze utrzymywała taki sam poziom.

Drugi z kolei może prowadzić do osiągnięcia przez poziom wody różnych wysokości. Mała elektrownia wodna to jednak nie tylko spiętrzenie na wodzie, ale także umiejscowiony nieopodal budynek.

To właśnie w nim powinna znajdować się siłownia, czyli urządzenia elektryczne przesyłowe i produkcyjne, a także turbiny. Oprócz powyżej wymienionych elementów, w skład elektrowni wodnej wchodzi także kanał doprowadzający i odprowadzający wodę z turbin.

Czasami spotykanym, choć niekoniecznym elementem takiej elektrowni jest przepławka.